Zapomniany języka ciała
Jeszcze na studiach, w więc dwadzieścia kilka lat temu, zetknęłam się z książka Ericha Fromma „Zapomniany język”. Poruszające było dal mnie czytać o zapomnianym języku snów oraz mitów, baśni, opowieści. Do dziś tamta książka we mnie pracuje. Przyciągają mnie opowieści, poruszają sny, moje własne i te, które są mi opowiadane. Dziś dodałabym do kolekcji jeszcze jeden zapomniany w naszej kulturze, a jakże ważny język – język ciała.
Zaczyna się na szczęście zauważać, że ciało ma głos
Dowodem są książki, o których tutaj chcę napisać, aby zachęcić do nauki tego fascynującego języka. Żyjemy w ciele i jesteśmy ciałem – można powiedzieć, że ciało jednocześnie jest podmiotem i przedmiotem. Świat, w którym żyjemy, zatrzymuje się najczęściej przy przedmiocie. To dewaluuje cielesność. Można się wtedy bardzo co prawda ciałem zajmować, ale mało je kochać, a czasem nawet traktować naprawdę okrutnie.
Rodzice, którzy nie mówią w języku ciała nie nauczą go swoich dzieci
Piękny jest język ciała i bardzo wspierający nasze bycie w świecie, nasze relacje, nasz rozwój. Jeśli nikt Cię go nie uczył, to choć to smutne, to nie jest to bynajmniej usprawiedliwienie dla bycia ignorantem. Jeżeli już wiesz, że ten język istnieje, możesz zacząć się go uczyć – krok po kroku, od etapu początkującego do zaawansowanego, jak każdego języka.
Książki mogą Cię wesprzeć w nauce języka ciała
Zachęcam Cię do lektury dobrych książek, które poruszają temat ciała. Warto dobrze żyć, a ciała naprawdę może nam w tym pomóc, wbrew temu, co się Czasem wydaje, że jest odwrotnie. Ciało wysyła czasem trudne dla nas sygnały. Warto wiedzieć, że wysyła je tak niestrudzenie, bo sygnał nie został odczytany…
Książki, które pomagają usłyszeć ciało:
„Ciałożyczliwość” (Agata Głyda) – zachęta do dobrej relacji z ciałem, sporo o temacie obrazu ciała, koncentracji na wadze, relacji z jedzeniem. Pisałam o tej książce TUTAJ
„Kiedy ciało mówi nie” (Gabor Mate) – bogata analiza jak na ciało dizał stres, znajdziecie tam bez wątpienia zaskakujące powiązania różnych jednostek chorobowych ze źródłami natury emocjonalnej
„Obsesja piękna” (Renee Engeln) – o tym jak kultura niszczy zdrową relację z ciałem, smutna refleksja nad opresyjnym, przemocowym systemem
„Głos wnętrza” (Peter Levine) – książka z nurtu Somatic Experiencing, w której autor pokazuje szczegółowo jak przez pracę z ciałem uwalniamy się od traumy
„Uwolnić się od bólu” (Peter Levine, Maggie Phillips) – ta książka to jak głosi podtytuł program leczenia bólu oparty na świadomości ciała.
„Focusing. Mądrość ciała” (Ann Weiser Cornell) – doskonały wstęp do nauki języka ciała. Jeśli nie znasz wymienionych przeze mnie książek, polecam zacząć od tej.
Zapraszam na spotkanie z dobrą książką psychologiczną
Dwie ostatnie książki będą tematem spotkanie warsztatowego w przestrzeniach Pracowni Psychologicznej „Dobre Życie”. Serdecznie zapraszam. Przyjdź! Będziemy uczyć się języka ciała – każdy poziom zaawansowania mile widziany:)
Zapisy TUTAJ
A jeśli chodzi o książki to oczywiście owocnej lektury!